Przejdę na emeryturę, przeprowadzę się na południe, kupię dom i będę podziwiać morze. Trudno znaleźć osobę, która nie robiłaby takich planów. I wydaje się, że spełnienie tego ukochanego marzenia jest najlepszym, co może ci się przydarzyć. Ale pozwól mi się nie zgodzić. Szczerze mówiąc, taki ruch może być prawdziwą katastrofą i tak naprawdę to właśnie przeżywa większość ludzi, decydując się na spełnienie swoich marzeń. Spójrzmy prawdzie w oczy.
Przeczytaj w artykule
- 1 Iluzja nr 1 - dom z dala od miejskiego zgiełku - jest cudowny
- 2 Iluzja nr 2 - Życie na pustkowiu jest tańsze niż w mieście
- 3 Iluzja numer 3 - wyhoduję kwiaty
- 4 Iluzja numer 4 - kupię wszystko nowe i to mi wystarczy
- 5 Iluzja numer 5 - prywatny dom to wolność
- 6 Dlaczego nikt się nie przyznaje
Iluzja nr 1 - dom z dala od miejskiego zgiełku - jest cudowny
Och, to takie urocze - domek z dala od zgiełku miejskich autostrad, w ciszy i spokoju, gdzie rano budzi się tylko kogucik, witając słońce. Jednak! Im dalej od miasta znajduje się twój dom, tym mniejsze masz szanse na prowadzenie w nim komunikacji.
W zasadzie nie można mówić o kanalizacji centralnej, bo na wsi też jej nie ma, a nie jak w zacisznych miejscach.
Do diabła z nią, z szambo. Jakoś możesz przeżyć. Ale co z perspektywą czerpania wody ze studni? Codziennie - i więcej niż jedno wiadro. I nie daj Boże rozpoczynanie prania: twoje ręce odpadną, zanim zaczniesz się myć. Automat nie pomoże - nie ma ani posuwu, ani ciśnienia.
Czy to cię nie przeraża? Czy kiedykolwiek próbowałeś w swoim życiu nagrzać piec? Przygotuj się na to, bo gaz jest dostępny tylko w dużych wsiach, a w zacisznych miejscach, o których tak bardzo marzysz, można ogrzać dom tylko paliwem stałym. Można oczywiście również z prądem, jest prawie wszędzie, ale jest bardzo drogo, na pewno zabraknie pieniędzy ze zwykłej emerytury. A drewno opałowe należy przynosić, posiekać, przechowywać, wnosić do domu.
Iluzja nr 2 - Życie na pustkowiu jest tańsze niż w mieście
W rzeczywistości jest odwrotnie. Jeśli masz samochód, możesz pojechać do miasta po zakupy. Nie tanie, biorąc pod uwagę ceny paliwa. Możesz też skorzystać z autobusu - pamiętaj jednak, że będziesz musiał nosić ciężkie torby, ponieważ do miasta jeździsz sam, najwyżej kilka razy w tygodniu.
Prywatny dom to koszt stały, a nie taki sam jak w mieszkaniu. W swoim mieszkaniu masz tylko kilkadziesiąt metrów, a w domu oprócz powierzchni mieszkalnej są ściany, dach, piwnica, działka, ogrodzenie i budynki gospodarcze. Wszystko to wymaga ciągłej naprawy i konserwacji. W prywatnym domu nie zdarza się, że wszystko jest zrobione perfekcyjnie i nigdzie nic nie pęka, nie przecieka ani nie zawala się.
Iluzja numer 3 - wyhoduję kwiaty
Ech, cóż, przynajmniej jednej osobie by się udało! Nie, życie w prywatnym domu to ciągła praca i ciężka praca. I tylko ci, którzy byli przyzwyczajeni do sprzątania od dzieciństwa, mogą sobie z tym poradzić. A jeśli przez całe życie pracowałeś jako księgowy, przygotuj się nie tylko na ciągłe przenoszenie ciężarów, ale także na prace elektryczne, hydrauliczne - nikt nie pojedzie do ciebie w głuszę, aby dokręcić dźwig. Dobrze, jeśli mężczyzna w twojej rodzinie ciężko pracuje, ale nagle pewnego dnia nie będzie? Poczekaj, aż dzieci przyjdą i pomogą? I mają własne zmartwienia i pracę.
Iluzja numer 4 - kupię wszystko nowe i to mi wystarczy
Tak, tak będzie przez pierwsze pięć lat. Nowe meble, nowe naczynia. Ale nie będziesz żył pięć lat, a przy takich wydatkach na utrzymanie domu po prostu nie będziesz miał środków na zakup czegoś nowego. Twoje nowe ubrania zepsują się, zepsują i wyjdą z mody. I znowu - stare koryto, niestety.
Iluzja numer 5 - prywatny dom to wolność
I to jest główna zasadzka. Przeprowadzając się do prywatnego domu, stajesz się jego zakładnikiem. Bo nie można go tak po prostu zamknąć i wyjechać na wakacje do sanatorium. Zimą - to niemożliwe, bo trzeba się ogrzać. A jak nie grzać, bo wszystko zamarznie. Wiosną - to niemożliwe, bo pora zasadzić ogród warzywny. W lecie - kto pojedzie, jeśli odwiedzą wnuki, tyle rzeczy do zrobienia i ten sam ogród. Jesień - ale co z remontami przed zimą i znowu trzeba ogrzać, inaczej jesienna wilgoć przemoczy cały dom. I w ogóle, jak iść, kto będzie karmił kurczaki i koguta, ulubione koty i Sharik?
Dlaczego nikt się nie przyznaje
Jeśli wcale nie jest różowo, dlaczego nie poruszą się tym twoi znajomi, którzy już się tym poruszyli? Wszystko jest bardzo proste: kto przyzna, że sen, którym żyli w ostatnich latach, okazał się tylko iluzją, skrywającą surową rzeczywistość? Ludzie są tak zaaranżowani, że woleliby się popisać, niż przyznać do własnych niepowodzeń.
A oto krótki film, w którym życie na odludziu jest opisane bez upiększeń:
Więc lepiej pomyśl dobrze. Może po prostu pójść odwiedzić przyjaciół w ich prywatnym domu na pustyni, niż założyć własny i zostać jego niewolnikiem na resztę swoich dni? I co myślisz?
Zgadzam się z Tobą, jak żenujące jest pisać paskudne rzeczy o godnej osobie, aktorce 72 ...
Wstyd ci pisać takie słowa, w wieku 72 lat możesz być jeszcze bardziej dupkiem...
Byłem bardzo zaskoczony, gdy zobaczyłem mój film „Zrób to sam krosno”, był to projekt projektowy.
Czy naprawdę może wywołać podekscytowanie... "Kominek" z płyt gipsowo-kartonowych - rekwizyty czy teatr...
Autor, jakie masz prawo, aby zatytułować swój artykuł tak niepoprawnie? Co cię to obchodzi ...
Jeśli jest mała szczelina między prześcieradłami, przyklejam zwykłą nić do szycia pasującą do koloru...
Prawdopodobnie najbardziej niezawodne jest ukrycie ich w banku na koncie), ale generalnie ze wszystkich ...
Syn jest zdrowym bykiem, sam mógł dokonywać napraw w swoim mieszkaniu.
Największe wrażenie zrobiła brzydka tapeta, ta rzadka musiała zostać odrestaurowana...
Dzwoniłem. Niegrzeczny menedżer narzucający tylko Spetsgaz. Nie, dziękuję, nie.
Cześć! Powiedz mi, jakie są twoje wrażenia z używania butli z gazem Medved? …
Ostatnio dość często pojawiają się „materiały” o Tsiskaridze, jego własnym ...
Co za bezsens? Faza 3 bo moc czynna przekazywana przez taką stałą sieć...
Najwyższy czas przestać dawać pieniądze z budżetu państwa tym ...