Kwiecień był najtrudniejszym miesiącem dla branży hotelarskiej. Na przykład w stolicy rentowność na pokój w hotelu spadła z 6000 do 400 rubli. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. O ile w ciągu ostatnich trzech lat obłożenie hoteli w Moskwie wynosiło 73-78%, to teraz liczba ta spadła do krytycznych 8%. Największy spadek odnotowano w segmencie luksusowym: w kwietniu niecałe 5% pokoi zostało wypełnionych w hotelach premium. Średnia taryfa również spadła o 19%: w zeszłym miesiącu było to 6250 rubli. co noc.
Przedstawiciele sfery pisali o krytycznej sytuacji na rynku w liście otwartym do premiera Rosji Michaiła Miszustina. Pismo mówi, że spowolnienie na rynku spowodowane epidemią koronawirusa osiągnęło bezprecedensową głębokość, napisali. Nie ma wystarczającej ilości pieniędzy, jak stwierdzono w liście, w tym na wypłatę wynagrodzeń, przedsiębiorstwa są zmuszone do redukcji personelu i przygotowania do zamknięcia. Zwrócili się do rządu o odroczenie spłaty podatków o rok od 1 marca do 30 czerwca oraz wypłat ubezpieczenia z możliwością ich pełnego odpisy, a także dopłacają pracownikom koszty wynagrodzeń (w wysokości 2/3 wynagrodzenia), rachunki za media itp.
Ożywienie w segmencie hotelowym będzie trudne i czasochłonne, wynika z raportu CBRE. Spółka przewiduje niższe przychody i wyższe koszty operacyjne hoteli, co negatywnie wpłynie na ich marże brutto.
Źródło: Wiedomosti